Klubu modelarskiego IPMS Świdnica wyprawa do UK, w dniach 8-12.11.2023 roku …

Rok temu Prezes IPMS Świdnica, rzucił pomysł, by wybrać się klubem do Anglii na jubileuszowe 60. Scale Model World 1963-2023. Pomysł zacny, zwłaszcza że bywaliśmy tam niejednokrotnie. Z początkiem roku, zaczęły się przymiarki / przygotowania do tego projektu. Tomasz Kędzierski opracował i przedstawił reszcie klubowiczów projekt który stał się podstawą planu naszego wyjazdu. Tu należy wspomnieć o propozycji naszego wice- Mariusza Koby, który na stół rzucił propozycję sponsorowania tankowania pojazdu na całości trasy, …ooo ten to ma rozmach 🙂 Mario – szacun.

I tak zaczęła się kształtować ekipa która ostatecznie pojechała do UK. Osiem osób, ośmiu klubowiczów zajęło miejsca w wynajętym busie : Pan Prezes – Tomasz Zbigniew Kędzierski i Jacek Miśkiewicz ( klasa Premium :), Marcin Matejko, Dominik Sędziak, Mark Kaiser ( klasa standart) i Paweł Fakadej, Bogdan Kufner i Krzysztof Bytniewski ( klasa Cargo 🙂 )

Ponad 1700 km w jedną stronę- przeprawa promem, start o 9:00 a na ziemi angielskiej ok. 4:00…

… pierwszy punkt wyprawy – Northolt – pomnik ku pamięci pilotów polskich dywizjonów, walczących na zachodzie podczas II wojnie światowej . Było już jasno, złożyliśmy hołd i zapaliliśmy znicze upamiętniając bohaterstwo naszych asów przestworzy. Mało tego…na śniadaniu wylądowaliśmy w THE ORCHARD… jakże bardzo związanej z pobytem naszych pilotów w Anglii !!! Typowe angielskie śniadanie i w drogę.

Pierwszego dnia, naszym celem było – Muzeum w DUXFORD…
… można rozpisywać się non stop, każdy tu znajdzie coś dla siebie a przede wszystkim doceni klasę i potężny zbiór samolotów z różnych okresów lotnictwa. My byliśmy tu od otwarcia do zamknięcia, a i tak to mało 🙂 >>GALERIA<< Prócz przepięknych eksponatów statycznych, mogliśmy obserwować loty War Birds: Hurricane, Spitfire, Fury – pogoda tego dnia była bardzo sprzyjająca lotom – “nie angielska”

Wieczór w Stafford, z małymi problemami meldunek w hotelu i …krótki wypad do Pubu na przeciwko…a jakże 🙂

Drugi dzień – piątek, szybkie śniadanie i w drogę tym razem zaplanowana wizyta w muzeum RAF w Cosford
… który to już raz , ale zawsze z przyjemnością. Zwiedzanie na luzie , bez pośpiechu, wciąż zachwyt i mnóstwo wrażeń z możliwości obcowania z konstrukcjami lotniczymi. >> GALERIA <<

Po 16:00 ruszamy w drogę do Telford by wypakować i przygotować naszą ekspozycję klubową – nie byliśmy jedyni, cała modelarska Europa już tu była. Sprawnie i bez większych problemów ustawiliśmy naszą prezentację ( tym razem inną niż zwykle ). Pojawiły się nowe elementy: klubowa kolekcja “Hayate” z Arma Hobby, Kolekcja “Kocurów” F-14 w skali 1/72 i piękna kolekcja “wyścigowców” Marcina w 1/32. Wreszcie jakaś odmiana, coś nowego !

Weekend: pobudka, szybkie śniadanie i meldujemy się w miejscu odbywania Scale Model World. Dwa dni – konkurs, wystawa, rozmowy z innymi klubami, zakupy itd….to czas dla modelarza, święto, inny świat 🙂 >> GALERIA <<

Drugi dzień – wyniki i zakończenie – hmmm, jakby to napisać, by nie wypaść na samochwałów…zgarneliśmy wiele, i tak :
Marcin Matejko: złoty modal i 2 x srebrny,

Krzysztof Bytniewski: złoty medal i wyróżnienie,

Sławomir Mulka: Finalist

Dominik Sędziak: brązowy medal,

Jacek Miśkiewicz i Bogdan Kufner: wyróżnienie.

Tak więc wracamy do kraju z tarczą ! Brawo My !

Tradycją w Telford jest, że przyznajemy swoją nagrodę za najlepszy model samolotu z okresu I Wojny Światowej… i tak w tym roku Statuetkę Richthofena otrzymał Ali Harris, za model Roland D.VI a, Jasta 23b, 1918 r. Gratulujemy i Witamy nowego pilota elitarnej Eskadry “Richthofena”

Wszystko co dobre musi kiedyś się skończyć… i tak było tym razem… Przed nami, długa , męcząca droga ale jaka satysfakcja z dobrze spełnionego obowiązku reprezentacji klubu, IPMS Świdnica…do zobaczenia…next time 🙂 Więcej w GALERII FOTO

Krzysztof Bytniewski IPMS Świdnica

Leave a Reply