Tym razem jesienna wyprawa na Kujawy gdzie w dniach 23-24 października odbył się piąty Włocławski Festiwal Modelarski. Zostaliśmy zaproszeni do wystawienia naszych prac przez znakomitego włocławskiego modelarza i współorganizatora tej imprezy Tomasza Jatczaka. Na miejscu pojawiłem się w sobotę po południu, ponieważ droga do Włocławka była daleka i nieco męcząca z powodu dużego natężenia ruchu na trasie. Festiwal został zorganizowany w przepięknym obiekcie Centrum Kultury „Browar B” znajdującym się nieopodal majestatycznie płynącej Wisły. Organizatorami imprezy było Włocławskie Koło Modelarskie „Iskra” wspierane przez samorząd oraz szereg innych instytucji i ludzi dobrej woli.
Byłem na tej imprezie po raz pierwszy i choć niestety pojechałem sam to zabrałem ze sobą do oceny nasze najlepsze klubowe modele redukcyjne. Z uwagi na fakt, iż byłem w tych rejonach po raz pierwszy postanowiłem również zwiedzić miasto Włocławek, które mimo niezbyt dobrej pogody okazało się bardzo malownicze, o ciekawej architekturze, zupełnie odmiennej od miast dolnośląskich. Nieco byłem rozczarowany dostępnością naszego ulubionego rodzinnie specjału, mianowicie ketchupu „Włocławek”, ponieważ nie udało mi się go namierzyć w żadnym włocławskim sklepie. Dopiero później dowiedziałem się od autochtonów, że ten wspaniały przetwór pomidorowy nie jest już od dawna we Włocławku produkowany i tylko nazwa pozostała. No cóż mówi się trudno nie samym ketchupem człowiek żyje. Dlatego w niedzielę rano wybrałem się na zwiedzanie okolicznych lasów gdzie udało mi się uzbierać nieco podgrzybków.
Wracając do modeli, w sumie wystawiliśmy do festiwalu szesnaście modeli, co było jedynie niewielką częścią prezentowanych prac. Tych, bowiem zgłoszono do festiwalu ponad siedemset trzydzieści, co jest nie lada wynikiem jak na krajowe warunki. IPMS Świdnica reprezentowało trzech seniorów, Jacek Miśkiewicz, Krzysztof Bytniewski i Marcin Matejko. Natomiast modelarnię społeczną dla dzieci i młodzieży, „IPMS Świdnica Junior”, prowadzoną przez nasz klub, reprezentowało dwóch juniorów Karol Mickiewicz i Alan Fitrzyk oraz pięciu młodzików Hanna Miśkiewicz, Natalia Matejko, Bartosz Kopaczewski, Kacper Grzegorzewski i debiutant Antoni Juszczyk. Ogólnie poziom prac modelarskich zaprezentowanych na festiwalu był bardzo wysoki, ale Świdnica modelarstwem stoi od lat i nie mamy się czego wstydzić. Jak wiadomo nasze prace są równie wysokiej jakości a zatem i broniły się same. Ogólnie otrzymaliśmy szesnaście wyróżnień! Co warte podkreślanie IPMS Świdnica był najczęściej wywoływanym klubem podczas oficjalnego rozdania nagród.
Po sprawnie przeprowadzonym rozdaniu nagród nastąpiło pakowanie modelarskich skarbów i powrót do domu. Niedzielna droga powrotna była już nieco mniej uciążliwa, ale mimo wszystko dotarłem do domu późnym wieczorem bardzo zmęczony i jednocześnie zadowolony z całej wyprawy. Jesteśmy szczególnie dumni z osiągnieć naszych młodych modelarzy, bo to oni w przyszłości będą kontynuować nasze modelarskie dzieło i chlubne tradycje świdnickiego klubu im. PFT. Szczególnie godny uwagi jest fakt, że w kategorii młodzików Kacper Grzegorzewski, otrzymał jedną z prestiżowych nagród specjalnych w klasie dioram. Natomiast debiutant Antek Juszczyk, również młodzik, otrzymał wyróżnienie w klasie „science fiction” za swój pierwszy model. Wszystkim wyróżnionym serdecznie gratulujemy. Podsumowując niezwykle udany wypad do Włocławka chciałbym podziękować organizatorom za niezwykle sympatyczne spotkanie towarzyskie i pogratulować doskonałej organizacji festiwalu, który bardzo pozytywnie mnie zaskoczył z każdej strony. Myślę, że jeszcze tam kiedyś wrócę, a może nawet wrócimy w większym składzie.
Marcin Matejko
Wszystkie zdobyte Przez IPMS Świdnica wyróżnienia:
Nagroda specjalna Kacpra Grzegorzewskiego:
Bardzo udany debiut Antaka Juszczyka:
