XXV Krajowy Konkurs Modeli Redukcyjnych
Szczawno Zdrój 2008
To przedostatnia impreza modelarska, na której mieliśmy przyjemność gościć. Jak wiadomo impreza przeniesiona jest z Zamku Książ do Szczawna Zdroju. Ten, kto wcześniej poznał uroki zamku, na pewno nie miał tym razem na co narzekać. Wśród opinii startujących modelarzy to miejsce “…jest lepsze od Książa !” Szkoda jedynie, że tak mało modelarzy chciało się o tym przekonać. Zapraszamy za rok, tych którzy nie mieli odwagi lub byli zniesmaczeni po ostatnim Książu. Koledzy modelarze “to Se Ne vrati” (tak mówią Czesi).
Tyle wstępu, a teraz zaczynamy podróż do Szczawna Zdroju. Warto (jadąc z kierunku Wrocławia) przejechać przez Witoszów Dolny. To tu mieści się Muzeum Broni i Militariów. Na dziedzińcu stoi parę ciekawostek. Ostatnio “wylądowała” Iryda. Wprawdzie nie ma skrzydeł ale i tak warto “pstryknąć” kilka fotek do swojego archiwum.
Mijając urocze blokowiska miasta Wałbrzycha zjawiamy się w przeuroczym Szczawnie Zdrój. Szczęście znów dopisało. Tak fantastycznej pogody nie spodziewał się nawet Pan Kret (to ten od pogody w TVP1). Cudnie ! PPZJ!* Cały Park Zdrojowy był uradowany Goszcząc u siebie znakomitych modelarzy z całej Polski no i oczywiście z Czech. Sala Główna teatru zdrojowego była wspaniałym miejscem do prezentacji swoich dzieł jak i dokonań klubowych (IPMS Świdnica, KM Nova Paka).
Po godzinie 14.00 sędziowie wzięli się do pracy. Mimo , że nie było jej aż tak wiele, to organizator (Aeroklub Wałbrzyski) zapewnił im kompletny “wikt i opierunek”. Sobotni dzień uwieńczony został przez burmistrza Szczawna zachwyconego naszą pasją.
Niedziela w Szczawnie rozpoczęła się już o godzinie 9. Jak na miasto ze słowem zdrój w nazwie, pierwsi kuracjusze podziwiali modele budzące ich ogromny zachwyt. Dobrze, że w pawilonie zdrojowym szybko można było zniżyć ciśnienie wodą ze źródła.
Pokazaliśmy, jak to robimy, wszystkim odwiedzającym wystawę. Nasz mistrz Marcin uchylał rąbka tajemnicy swojego warsztatu. Młodzież oglądająca “te czary” była zachwycona i natychmiast chciała wypróbować parę “patentów” kupując na giełdzie modele i akcesoria.
Impreza była dla nas bardzo udana. Klub Modelarski z Novej Paki (Czechy) i my (IPMS Świdnica) przedstawiliśmy się po raz kolejny szerszej publiczności, budząc ogromne zainteresowanie historią naszych klubów i naszymi dokonaniami.
Marcin, jak to Marcin, zbierał nagrody. Wśród nich chyba najważniejszą – “sami sobie”. Nie oznacza to, że dałem Marcinkowi medal i puchar, tylko wszyscy biorący udział w konkursie wybrali najlepszy model imprezy. No to znaczy, że nie tylko my poznaliśmy się na talencie mistrza!
Jeszcze raz pragniemy zaprosić wszystkich za rok. Naprawdę warto wystąpić w takim teatrze!
Z modelarskim Pozdrowieniem GrubyArek (Arkadiusz Walerowicz – IPMS Świdnica).
Parę fotek wystawionych modeli:
|
|
|
|
|
|
|
|
Foto: Arek, Marcin i Milan Vechet.
* PPZJ – Prawdziwa Polska Złota Jesień.
Więcej fotek z konkursu można zobaczyć na stronie forum modelarstwa plastikowego Modelwork .