Relacje 2009

NOVOPACKY SUTRAK 2009

By 4 października 2019 14 listopada, 2019 No Comments

NOVOPACKY SUTRAK 2009

 

X MODEL KIT SHOW w Novej Pace

czyli

“NOVOPACKY SUTRAK 2009”

Z okazji 10-tego “NOVOPACKIEGO SUTRAKA” zostaliśmy zaproszeni przez kolegów  z klubu modelarskiego IPMS Nova Paka na długi weekend połączony z konkursem oraz wystawą. W środę 13 maja zjawiliśmy się w Domu Dzieci i Młodzieży (DDM) w Novej Pace, gdzie spotkaliśmy się z gospodarzami imprezy oraz innymi zaproszonymi gośćmi. Byli tam między innymi I’AMI Saint-Ghislain z Mons, Model Club O BI BOX Lessines – oba z kluby z Belgii oraz specjalnie zaproszony gość, który przyjechał  Bretonii (północna Francja).

IPMS Świdnica

Modelarz ten przyjechał ze swoim modelem lotniskowca “FOCH” w skali 1:100. Budował go ponoć 18-cie lat, w tym aż 3 lata zbierał dokumentację. Model wyposażony jest w około 100 silników napędzających windy, modele pojazdów i samolotów poruszających się po pokładzie oraz prawie kompletne oświetlenie wszystkiego, co powinno być oświetlone na wielkim lotniskowcu. Wrażenie jakie wywoływał ten model było niesamowite, to iście benedyktyńska praca, która zasługuje na ogromny szacunek. W dzisiejszych czasach rzadko już można zobaczyć takie modele i takich modelarzy (wszyscy się gdzieś śpieszą?). Wykonawcy serdecznie gratulujemy cierpliwości. Na tym wspaniałym modelu kilka razy dziennie prezentowane były dla widzów oraz dziatwy z okolicznych szkól procedury startu i lądowania samolotów na pokładzie lotniskowca.

W tym czasie dla szacownych gości przewidziano wypady w bliższą i dalszą okolicę, łącznie z wizytą w firmie HpH Kutna Hora, gdzie pracownicy firmy – modelarze, przy okazji budowy motoszybowców “HpH 3o4 S Shark” w skali 1:1, budują modele samolotów w skali 1:18 i 1:32! Zaskoczenie było ogromne a modele, które można zakupić w tej firmie, robiły naprawdę niesamowite wrażenie. Nie tylko z powodu rozmiarów, ale pieczołowitości z jaką odtworzono w nich detale. Modeli tych nie powstydził by się żaden modelarz, zbudowane były po prostu po mistrzowsku. A to że można takie modele “produkować” i sprzedawać było niemałym szokiem dla nas. Ale jak to mawiają tamtejsi – i to je ono.

IPMS Świdnica

 

IPMS Świdnica IPMS Świdnica
IPMS Świdnica IPMS Świdnica

IPMS Świdnica

Zakwaterowani byliśmy w bojowych warunkach na kempingu Dolna Kalna. Pomimo niskich temperatur nocą, dzięki “BESTColi” i naszym słowiańskim wrodzonym cechom przetrwania w każdych warunkach, ratowaliśmy honor gospodarzy wobec bardziej cywilizowanych, a co za tym idzie mniej przystosowanych do takich okoliczności “gości ze starej Europy”.

W ubiegłym roku szokowała ich polska BESTCola i czeski mak na rochlikach, w tym roku zaskoczyło ich pieczenie kiełbasek w ognisku przy użyciu patyka z pobliskiego krzaka, bez użycia patelni czy grilla.

W piątek 15 maja wczesnym popołudniem zabraliśmy się wraz z “Belgiczanami”, jak mawiają “tambylcy” do rozstawiania swoich klubowych prezentacji, nasza miała skromne 4,5 m długości i wyglądała imponująco. Jak zwykle kronika dokumentująca poczynania członków naszego klubu od 1979 roku wzbudzała ogromne zainteresowanie. Co szczególnie miłe, u młodzieży, bo przecież sięga czasów zbliżonych do epoki dinozaurów. Starsi modelarze również z chęcią zaglądali do naszej  kroniki, znajdując tam czasem siebie na czarno-białych fotografiach z przed lat, co wzbudzało szczery uśmiech.

IPMS Świdnica

IPMS Świdnica IPMS Świdnica

Wieczorem czekały nas hazardowe atrakcje na wyścigach samochodowych rozgrywanych na 26-cio metrowym torze w pracowni koła modelarskiego CMK automodelářství v Nové Pace. Koło to liczy sobie już 50 lat!. Uczestnicy rozgrywek zaliczali 6 startów, każdy na innym torze, a komputer wyliczał im średni czas – pasjonująca rywalizacja przeciągnęła się do późna, a trzeba było jeszcze wrócić na kemping (10 km).

IPMS Świdnica

W sobotę już od 6oo rano do konkursu zgłaszali się modelarze z całej bliższej i dalszej okolicy ze swoimi modelami. Jak zwykle można było zauważyć cały przekrój najróżniejszych poziomów wykonania modeli jak i szkół modelarskich ich wykończenia. Prezentowały się prace początkujących adeptów modelarstwa, po mocno zaawansowane prace na wybitnie wysokim poziomie. Niestety dało się zauważyć znikomą ilość prezentowanych “szmatopłatów” z okresu I-szej Wojny Światowej. Jest to stała tendencja występująca także na naszych rodzimych konkursach. Cóż modele te są mniej efektowne od współczesnych konstrukcji, pełnych efektownych “zakamarków” godnych otwarcia, obwieszonych dodatkowym uzbrojeniem i o mniej wyrafinowanych bryłach. Skomplikowane drewniane konstrukcje starych samolotów, pełne jakichś naciągów i linek ze znikomym uzbrojeniem nie pociągają a wręcz odstraszają ewentualnych wykonawców zwłaszcza młodych.

Drugą zauważalną tendencją jest zmniejszająca się ilość prezentowanych modeli lotniczych na rzecz pojazdów wojskowych – zwłaszcza czołgów, artylerii i dioram prezentujących te konstrukcje. W sumie prezentowanych było 1200 modeli w 70-ciu kategoriach. Modelami wypełniono wszystkie wolne miejsca w DDM, gdzie można było obejrzeć modele startujące w klasach juniorów i kolekcję lokomotyw. Pozostałe kategorie umieszczono w sąsiedniej szkole podstawowej. Takie rozlokowanie konkursu utrudniało ogarnięcia tego co się na nim działo i powodowało bezustanną wędrówkę ludów, bo zwiedzających były cale chmary. Organizatorzy więcej chyba nie zdecydują się na taką dyslokację.

IPMS ŚwidnicaIPMS Świdnica

W ramach “lokalnego patriotyzmu” możemy się pochwalić, że na tle tak wielkiej ilości modelarzy członkowie Świdnickich modelarni i klubów wypadli znakomicie, a oto zestawienie zajętych pozycji do 3-go miejsca:

Seniorzy:

A1 – modele samolotów 1:32 i większe

  • I-sze miejsce – Marcin Matejko – IPMS Świdnica

A2 – modele samolotów z I WŚ 1:48

  • I-sze miejsce – Arkadiusz Walerowicz – IPMS Świdnica

C2 – modele samochodów rajdowych

  • II-gie miejsce – Michał Skwarzyński – MDK Świdnica

F1 – figurki do 90 mm

  • I-sze miejsce – Karol Barć – MDK Świdnica

F2 – figurki ponad 90 mm

  • II-gie miejsce – Oliwia Papierz – MDK Świdnica

F3 – popiersia

  • II-gie miejsce – Oliwia Papierz – MDK Świdnica

Juniorzy do lat 15-tu:

Z2 – samoloty 1:48

  • III-cie miejsce – Paweł Hanuszczak – IPMS Świdnica

Z6 – pojazdy techniczne 1:35

  • I-sze miejsce -Michał Rawicki – KM “Skorpion” Sz.P.4 Ś-ca

Z7 – dioramy

  • II-gie miejsce – Kamil Pulecki – KM “Skorpion” Sz.P.4 Ś-ca

Po pozostałe wyniki odsyłam na stronę:

IPMS Świdnica

W trakcie tzw. rozmów kuluarowych belgijsko-novopacko-świdnickich padły propozycje dotyczące konkursów  w  Mons, Novej Pace i Szczawnie, na razie nie  zdradzimy tajemnic ale …  zobaczymy co przyniesie czas.

Po zakończeniu konkursu w sobotę wieczorem na kempingu do późnej nocy, w trakcie degustacji ciasta i “musującego jabcoka” pochodzących z Bretonii, belgijskiego piwa i czekolady oraz polskiej żubrówki i resztek BESTColi zagryzanych “Krakowskimi talarkami i paluszkami” o tradycyjnym polskim smaku, trwały pożegnalne wymiany prezentów pomiędzy zaprzyjaźnionymi klubami.

IPMS Świdnica

W niedzielę wczesnym rankiem szybkie śniadanie, “bonevoyage˝ i do domu.

IPMS Świdnica

Sava, do zobaczenia w przyszłym roku.

Tomasz Zbigniew Kędzierski

(foto : T.Z.Kędzierski, Krzusztof Bytniewski, Mariusz Koba)